Materiały ociepleniowe

Każdy inwestor wie, że warto porządnie ocieplić budynek.
Wiedzą o tym także producenci wełny mineralnej i styropianu promujący swoje wyroby. Aby satysfakcja była obustronna, wystarczy zbilansować parametry i koszt izolacji, dobierając odpowiednie rozwiązania do konkretnych części budynku.

 

W śród materiałów ociepleniowych są wyroby cieńsze, grubsze, z krawędziami prostymi i frezowanymi, nienasiąkliwe, twarde, sprężyste, o różnej przewodności cieplnej. To, jaki rodzaj wybierzemy, wpływa nie tylko na koszty, ale przede wszystkim na końcową wartość współczynnika przenikania ciepła dla całej izolowanej przegrody, a w konsekwencji – na zapotrzebowanie energetyczne budynku. Wybór optymalnego i najbardziej efektywnego sposobu ocieplania nie jest prosty. Zależy od specyfiki izolowanego miejsca i możliwości finansowych inwestora. Niektóre strefy lepiej ocieplać materiałem jak najgrubszym, inne wymagają cienkiej otuliny – wówczas, aby zachować dobre parametry cieplne, trzeba wybierać materiał o lepszym (niższym) współczynniku przewodzenia ciepła. Ważne, aby uwzględniać wpływ mostków termicznych, czyli chłodniejszych miejsc występujących w danej przegrodzie – okien, łączników, żelbetowych wzmocnień, krokwi w dachu. Ocieplenie tylko strefy pomiędzy mostkami, nawet najcieplejszym materiałem, nie jest gwarancją uzyskania korzystnego współczynnika przenikania ciepła całej przegrody. Bezpieczniej korzystać z materiałów zimniejszych, za to układanych tak, aby osłaniały strefy mostków. Zanim kupi się izolację, dobrze jest oszacować jej koszt, bo samo porównanie ceny metra sześciennego może być złudne. Bywa, że różnicując gru-bość i parametry materiałów, można za porównywalną kwotę uzyskać przegrodę o parametrach znacznie lepszych od zamierzonych.

Zdarza się też odwrotnie – chcąc oszczędzić, wybieramy tańszy materiał, po czym okazuje się, że aby przegroda nie była zbyt zimna, trzeba go ułożyć więcej (czyli dopłacić) albo pogodzić się z późniejszymi stratami energii zużywanej do ogrzewania domu.
Co to jest A – współczynnik przewodności cieplnej A wyrażany w W/(m-K) w ogólnym pojęciu informuje o tym, ile ciepła przenika przez dany materiał.

Jest powiązany z gęstością objętościową materiałów. Te lekkie, o bardziej porowatej strukturze i małej gęstości, są lepszymi izolatorami niż te o większej. Współczynnik przewodzenia ciepła materiału X jest wprost proporcjonalny do współczynnika przenikania ciepła U całej przegrody. Oznacza to, że im A jest większa, czyli im lepiej materiał przewodzi ciepło, tym wyższy jest też współczynnik U, a więc przegroda ma gorsze parametry cieplne.

Wydawać by się mogło, że różnica w wartości X rzędu kilku tysięcznych nie ma w budowlanej makroskali żadnego znaczenia. Tymczasem okazuje się, że te kilka tysięcznych może nawet decydować o tym, czy dana przegroda spełnia normowe wymagania cieplne – wpływa bowiem na zmianę setnych części w wartości współczynnika U. A różnica między U = 0,29 a 0,31 W/(m2-K), pozornie błaha, jest w rzeczywistości bardzo istotna, bo warstwowe przegrody zewnętrzne muszą mieć współczynnik U nie wyższy niż 0,3 W/(m2-K).